Grudzień to czas wyjątkowy. Na ulicach, w sklepach i domach pojawiają się choinki z bombkami a w oknach rozświetlają się gwiazdy. W sklepach coraz więcej ludzi poszukujących prezentów dla najbliższych.
Kobiety w kuchni przygotowują pierniki, pierogi i inne potrawy świąteczne. Chociaż z roku na rok coraz szybciej sklepy zapraszają nas do świata Mikołaja to ja staram się jednak w listopadzie nie myśleć o nim.
Jednak kiedy nadchodzi ten miesiąc, a przede mną wylot na urlop czas zabrać się za przygotowania. Jak co roku Wigilię spędzimy z mężem u moich rodziców, a potem pojedziemy do teścia aby w 2 dzień świąt znów wrócić do warszawy do mojej rodziny.
Wigilia u rodziców to zawsze WIELKIE spotkanie rodzinne. Są babcie, wujkowie, rodzeństwo i kuzynostwo. Tak lekko liczyć ok 18 osób się znajdzie. Do tego oczywiście jeszcze psy.
Ja chciałam was dziś zaprosić na pierniczki... kolorowane... lukrowane... smaczne...
Składniki:
300 g mąki pszennej'
100 g mąki żytniej pełnoziarnistej
2 duże jajka
130 g cukru pudru
100 g masła, roztopionego i lekko przestudzonego
100 g łagodnego miodu np. akacjowego
1 łyżka przyprawy do piernika
1 łyżka kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 duże jajka
130 g cukru pudru
100 g masła, roztopionego i lekko przestudzonego
100 g łagodnego miodu np. akacjowego
1 łyżka przyprawy do piernika
1 łyżka kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Wszystkie składniki wsypać do naczynia, wymieszać i wyrobić do otrzymania gładkiego ciasta. Ciasto może być klejące, ale nie powinno się dodawać mąki.
Ciasto rozwałkować na grubość 4 mm, posypując je niewielką ilością mąki. Mąki ma być tyle tylko aby ciasto nie kleiło się do blatu.
Z ciasta wycinamy różna kształty pierników. Układamy je na blasze wyłożonej papierem i pieczemy przez 8-10 min w temp. 180 st.
Pierniczki studzimy i dekorujemy według uznania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz.