czerwca 18, 2018

MAKARON Z SUSZONYMI POMIDORAMI I SŁONECZNIKIEM

Nachodzą nas czasami taki dni, że nie chce się stać w kuchni i robić obiad 3-daniowy. Właśnie wczoraj był taki dzień, że chciałam zrobić go tak aby mieć go z głowy. Na zupę nie mieliśmy ochoty, mięso nam się przejadło, a carbonara wydawała się zbyt... banalna. Otworzyłam więc lodówkę, wyjęłam suszone pomidory, oliwki, mleczko kokosowe i przygotowałam syty ale pyszny makaron.
Dzisiaj na tapecie był makaron pełnoziarnisty pióra firmy Arc-Pol. Makaron jest wyprodukowany z pełnoziarnistej pszenicy durum. Warto wybierać makarony pełnoziarniste ponieważ zawierają:
  • kwas foliowy, który odgrywa ważną rolę podczas ciąży
  • witamina B3, która pozytywnie wpływa na skórę, błony śluzowe oraz układ nerwowy
  • fosfor potrzebny do budowy kości i zębów.
  • żelazo, które zapewnia odpowiedni rozwój umysłowy, funkcjonowanie układu immunologicznego, a także jest niezbędny do tworzenia czerwonych krwinek
  • magnez, który jest konieczny do prawidłowej pracy mięśni
  • cynk wpływa na odpowiednie funkcjonowanie układu odpornościowego.
Produkty pełnoziarniste dostarczają błonnik, który wpływa na perystaltykę jelit.
Składniki:
1 szklanka nasion słonecznika i dyni
1 mała papryczka chilli
1 słoik suszonych pomidorów
2 łyżki oleju z suszonych pomidorów
150 g zielonych oliwek
SOS
2 łyżki musztardy
2 łyżki ketchupu
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki mleczka kokosowego

Przygotowujemy sos: Wszystkie składniki na sos mieszamy dokładnie.

Makaron pełnoziarnisty pióra Arc-Pol ugotować al dente wg przepisu na opakowaniu.
Pestki słonecznika i dyni wyłożyć na blasze piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia. Pestki prażymy w piekarniku nagrzanym do 180 st. C

Na patelni rozgrzewamy olej. Dodajemy posiekaną papryczkę chilli. Podsmażamy w minuty. Po tym czasie dodajemy pokrojone w paski pomidory suszone i pokrojone na drobno oliwki. Chwilę podsmażamy. 

Makaron odcedzamy. Dodajemy go do podsmażonych pomidorów i oliwek. Wsypujemy uprażone pestki słonecznika i dyni. Wlewamy sos. Mieszamy do połączenia. Zostawiamy na ok 1 minutę na ogniu aby smaki przegryzły się.

Podajemy gorące!

Wpis powstał we współpracy z
http://arc-pol.com.pl/


4 komentarze:

  1. Znowu zgłodniałam. Trzeba będzie wypróbować ten przepis- wygląda smakowicie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie sałatki makaronowe z chęcią wypróbuję przepis��

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię suszone pomidory, zwłaszcza w połaczeniu z żurawiną, bardzo ciekawe danie, podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniam to wygląda przepysznie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.